Ciąża – wyjątkowy stan w wyjątkowych czasach

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że ciąża to stan niezwykły dla kobiecego organizmu (i nie tylko!).

Tyle rzeczy się nagle zmienia – od preferencji smakowych przez zmiany ułożenia narządów, aż po funkcjonowanie strażnika naszego zdrowia – układu immunologicznego.

Znajomość tych zmian, ich przyczyn i mechanizmów ma szczególne znaczenie w czasie, kiedy istnieje niemałe prawdopodobieństwo zakażenia wirusem, którego pojawienie się na świecie zmieniło nie do poznania naszą dotychczasowa rzeczywistość. Mowa oczywiście o SARS-CoV-2.

Czy ten wszędobylski wirus oszczędza ciężarne i ich dzieci?

Czy organizm ciężarnej ma w ogóle jakieś fizjologiczne zabezpieczenia na takie sytuacje?

Zagadnienie to jest niezwykle skomplikowane i trzeba ostrożnie przedstawiać pewne zależności, aby nie wyciągnąć błędnych wniosków. Na początek warto zauważyć, że układ immunologiczny kobiety ciężarnej ma wyjątkowo trudne zadanie, gdyż musi ochronić matkę przed patogenami jednocześnie nie uszkadzając dynamicznie rozwijającego się nowego organizmu, który także wymaga ochrony przed np. bakteriami czy wirusami. Owo manewrowanie przejawia się zmianami odpowiedzi ze strony układu immunologicznego w trakcie trwania ciąży z przewagą na stronę działań przeciwzapalnych w I i III trymestrze oraz prozapalnych w II trymestrze. Owa adaptacja, nazywana zegarem immunologicznym i jest warunkiem prawidłowego przebiegu ciąży. Niestety system ten nie jest nieskończenie doskonały i czas ciąży jest okresem zwiększonego prawdopodobieństwa narażenia na infekcje przenoszone drogą kropelkową. Dochodzi wtedy do zachwiania równowagi działania układu immunologicznego i istnieje ryzyko uszkodzenia płodu. Dlaczego? Nie zawsze bezpośrednio przez wirusa, ale właśnie przez zaburzenia fizjologicznej równowagi działania układu odpornościowego przyszłej mamy.

A jak jest chronione samo dziecko przed wirusami czy bakteriami?

W łożysku, dochodzi do wydzielania wielu substancji chroniących dziecko przed różnymi patogenami. Jedną z nich jest laktoferyna, glikoproteina powstająca m. in w zewnętrznej warstwie łożyska, która ma właściwości przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i immunomodulujące.

Czemu akurat ta cząstka zasługuje na uwagę?

Między innymi dlatego, że ochrona wynikająca z jej cennych właściwości jest roztaczana nad dzieckiem również po porodzie. W jaki sposób? Laktoferyna występuje najobficiej w siarze oraz w mleku na kolejnych etapach laktacji.

Jeśli zaś chodzi o korzystne efekty doustnego stosowania laktoferyny są one tak różnorodne jak różnorodne są właściwości samej cząsteczki. Liczne pozytywne efekty zdrowotne dotyczące zarówno dzieci, osób dorosłych jak i kobiet ciężarnych są uzasadnieniem dla stosowania laktoferyny jako suplementu diety w wielu kraju już od ponad 40 lat.

A co się dzieje w przypadku COVID-19?

Dlaczego u ciężarnych (choć nie wszystkich) dochodzi do łagodniejszego przebiegu?

COVID-19? Jest to związane ze zmianami m. in. w swoistej, czyli bardziej wyspecjalizowanej, odpowiedzi immunologicznej. Podczas ciąży dochodzi do przekierowania odpowiedzi immunologicznej w stronę limfocytów pomocniczych Th2 co prawdopodobnie jest powodem dla łagodniejszych objawów COVID-19 u ciężarnej. Dodatkowo wyciszenie odpowiedzi Th1 zmniejsza szanse na występowanie burzy cytokinowej. To całkiem dobre wieści, niestety jednak są tez i gorsze (choć obserwacje nadal trwają). Dotychczasowe statystyki wskazują na zwiększoną śmiertelność ciężarnych chorych na COVID-19 w porównaniu do ich, nie ciężarnych rówieśniczek. Dodatkowo wykazano,  że u ciężarnych,  które miały gorączkę czy zaburzenia funkcjonowania układu oddechowego znacznie częściej dochodziło do występowania powikłań u dzieci – niedojrzałości układu oddechowego a nawet uszkodzeń mózgu czy zaburzeń widzenia. (Bukwska-Ośko et al., 2021).

Podsumowując, układ immunologiczny ciężarnej dopasowuje swój sposób działania tak, aby móc chronić mamę i jednocześnie nie uszkodzić dziecka, co jest zadaniem trudnym. Infekcje, zwłaszcza te przenoszone droga kropelkową, na które podatna jest ciężarna, mogą dodatkowo utrudnić to zadanie. Jak więc nie komplikować sprawy? Dbając o to, aby wyeliminować lub zminimalizować ryzyko rozwoju infekcji w wyniku zakażenia. W jaki sposób? Obecnie istotnym jest zachowywanie reżimu sanitarnego i oczywiście poddawanie się szczepieniom ochronnym.

Piśmiennictwo: Bukowska-Ośko, I., Popiel, M., & Kowalczyk, P. (2021). The Immunological Role of the Placenta in SARS-CoV-2 Infection—Viral Transmission, Immune Regulation, and Lactoferrin Activity. International Journal of Molecular Sciences, 22(11), 5799. https://doi.org/10.3390/ijms22115799