[dane naukowe]
Czego obawia się przyszła mama? Czasem może się wydawać, że dosłownie… wszystkiego. Martwi się o to, czy nie będzie się źle czuła w trakcie ciąży i czy nie pojawią się komplikacje zagrażające zdrowiu zarówno jej, jak i malucha. Jej obawy mogą budzić usłyszane od kobiet w rodzinie czy przyjaciółek opowieści o bólu przy porodzie. Nieustannie się zastanawia, czy będzie potrafiła być „dobrą matką” i co to właściwie oznacza – a to lęki, które tkwią w głowie już na etapie planowania czy samej ciąży, a co dopiero będzie później.
Czy masz niekiedy tak samo? Jeśli tak, to chcielibyśmy Cię uspokoić – ten strach jest całkowicie naturalny i ciężko jest go uniknąć. Wiąże się w końcu z tak niezwykle ważną decyzją w życiu, jak chęć posiadania dziecka. Dobra wiadomość jest jednak taka, że rozwój medycyny i innych obszarów nauki znacząco zwiększył naszą świadomość i wiedzę dotyczącą tego, co możemy robić, by strach pozostał tylko w głowie, a nie znalazł odzwierciedlenia w rzeczywistości. Poniżej przedstawiamy największe obecnie obawy Polek w ciąży i opisujemy sposoby, w jaki można je minimalizować.
Nieprawidłowy rozwój dziecka i wady wrodzone
Jednym z największych lęków, który łączy kobiety w ciąży, jest zdrowie ich nienarodzonego dziecka. Obawa przed wadami genetycznymi, chorobami czy innymi powikłaniami w ciąży to naturalna reakcja – zwłaszcza w erze, gdy dostęp do informacji medycznej jest powszechny, a świadomość ryzyka zwiększona. Regularne badania prenatalne (co do których Polki często nie są przekonane) i konsultacje z lekarzem pomagają w zminimalizowaniu tego lęku, ale nadal pozostaje obecny. Jakich wad szczególnie obawiają się Polki?
Zespół Downa
Polki zdecydowanie boją się urodzenia dziecka z zespołem Downa, co staje się dużo bardziej istotne z uwagi na fakt, że średnia wieku zachodzenia w ciążę znacząco się przesuwa. Obecnie kobiety decydują się na dziecko dopiero około 28. roku życia – a ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa wzrasta wraz z późniejszym wiekiem matki. Gdy matka ma 20 lat, to ryzyko wynosi 1/1667, a następnie:
- 1/952 – gdy ma 30 lat,
- 1/387 – gdy ma 35 lat,
- 1/106 – gdy ma 40 lat,
- i aż 1/30 – gdy ma 45 lat.
Urodzenie niepełnosprawnego dziecka bardzo często przekłada się (jak wskazują badania socjologiczne) na to, że kobieta zostaje z nim sama, ponieważ zdarza się, że jej związek z partnerem się rozpada. Ten fakt na pewno zwiększa strach przed tym, że ich maluszek urodzi się chory. Polki doskonale wiedzą również, że pomoc państwa (zwłaszcza finansowa) i medyczna w tym zakresie będzie niewystarczająca.
Wady cewy nerwowej
Polki obawiają się również otwartych wad cewy nerwowej, z której powstaje mózg oraz rdzeń kręgowy. Te wady rozwojowe mogą powodować poważne problemy zdrowotne, takie jak m.in.:
- rozszczep kręgosłupa (kręgosłup nie zamyka się całkowicie, co może prowadzić do uszkodzenia rdzenia kręgowego i nerwów),
- rozszczep wargi i podniebienia,
- bezmózgowie (jest to śmiertelna wada wrodzona).
Lęk przed nieprawidłowym rozwojem dziecka jest szczególnie powszechny w przypadku kobiet, które mają rodzinną historię wad genetycznych, lub u których stwierdzono czynniki ryzyka, jak np. późny wiek.
Poród przedwczesny
Dane statystyczne wskazują, że w Polsce porody przedwczesne obejmują ok. 6% wszystkich porodów [Kanadys, et al. 2011], a zmaganie się ze wcześniactwem (czyli urodzeniem dziecka po 22., ale przed 37. tygodniem ciąży) jest dużym obciążeniem – zarówno dla rodziców, jak i dla maluszka. Pomimo ciągłego rozwoju opieki neonatologicznej Polki wciąż boją się, że ich dziecko będzie miało różne problemy zdrowotne związane z niedojrzałością organizmu (m.in. trudności z oddychaniem, w regulacji temperatury ciała, niedojrzałość układu nerwowego czy niewłaściwe funkcjonowanie układu trawiennego).
Te obawy na pewno zwiększa fakt, że u ponad 90% ciężarnych lekarze nie są w stanie stwierdzić, jaka była przyczyna przedwczesnego porodu, a liczba takich przypadków, mimo ciągłego rozwoju medycyny, się nie zmniejsza. Lekarze koncentrują się więc na czynnikach ryzyka porodu przedwczesnego (takich jak m.in. ciąża wielopłodowa, nieprawidłowe odżywianie się, stresująca praca, niedowaga lub nadwaga), a świadoma takiego ryzyka kobieta powinna regularnie zgłaszać się na badania kontrolne.
Poronienie
Oczywistym jest również, że jednym z głęboko zakorzenionych lęków, który może towarzyszyć kobietom w ciąży, jest strach przed poronieniem – czyli utratą ciąży przed 22. tygodniem, która dotyka od 10 do 15% przypadków. Przyszłe matki najczęściej już od pierwszej informacji o dziecku budują silną emocjonalną więź z nienarodzonym jeszcze dzieckiem, a samo myślenie o jego utracie może być bardzo bolesne i trudne psychicznie. Istotne jest również to, że wiele poronień zdarza się spontanicznie, np. z powodu problemów genetycznych lub nieprawidłowości w rozwoju embrionalnym. Brak konkretnej przyczyny dodatkowo potęguje lęk, ponieważ kobieta odczuwa brak kontroli nad sytuacją.
Co więcej, trauma związana z utratą dziecka może wpływać na emocje i zdolność do zrelaksowania się podczas kolejnej ciąży – a nawet do podjęcia decyzji o tym, by nie starać się ponownie o dziecko.
Mdłości i wymioty
Dane statystyczne wskazują, że aż 50-90% kobiet w ciąży doświadcza mdłości i wymiotów w trakcie pierwszego trymestru ciąży [Matthews A. et al. 2015], u 15-20% ciężarnych utrzymują się do trzeciego trymestru, a 5% odczuwa je nawet do samego porodu. Bez względu na to, czy występują krócej czy dłużej, na pewno znacząco utrudniają codzienne funkcjonowanie (zwłaszcza gdy przyszła matka jest aktywna zawodowo).
Do czego może to doprowadzić? Przede wszystkim do podejmowania decyzji o restrykcyjnej zmianie diety, a także unikania pokarmów czy zapachów powodujących mdłości. W konsekwencji płód może nie być odpowiednio odżywiany, a u matki pojawia się obniżenie nastroju i a nawet myśli o rezygnacji z kolejnej ciąży.
Czy można coś zaradzić na mdłości w ciąży? Odpowiednim rozwiązaniem może być przyjmowanie produktów zawierających imbir. Skuteczność imbiru jako redukującego nudności i wymioty w trakcie ciąży została potwierdzona w najnowszej meta-analizie z 2023 r. [Zhongyu Li, et al. 2023].
Baby blues
Baby blues, czyli tzw. smutek poporodowy, dotyka aż 80% kobiet po porodzie [Maliszewska K. et al. 2014], ale zwykle mija w ciągu kilku dni lub tygodni – jest to bowiem naturalna reakcja organizmu na znaczące zmiany hormonalne i życiowe związane z przyjściem na świat nowego członka rodziny. Wahania nastroju, irracjonalne emocje, zmęczenie i niepewność to objawy, które budzą obawy Polek, ale trzeba podkreślić, że są w miarę łagodne, krótkie i zazwyczaj same ustępują. Z kolei jeśli się utrzymują oraz nasilają, konieczne może być sięgnięcie po profesjonalną pomoc, ponieważ baby blues może doprowadzić do depresji poporodowej. Wówczas potrzebna jest ocena stanu emocjonalnego i otrzymanie wsparcia.
Co możesz zrobić?
Czy moje dziecko będzie zdrowe? Czy nie urodzę wcześniaka? Czy nie będę miała depresji poporodowej? W głowach Polek krążą różne obawy (nie tylko wymienione powyżej), przez co często pytają lekarzy, co mogą zrobić, by zmniejszyć ryzyko pojawienia się powikłań okołociążowych oraz urodzenia dziecka obarczonego wadą wrodzoną. Chociaż na to pytanie nie da się jednoznacznie i w pełni odpowiedzieć, to na pewno można stwierdzić – co potwierdzają badania – że odpowiednie odżywienie już na etapie planowania ciąży ma kluczowe znaczenie dla zdrowia zarówno matki, jak i maluszka. Jakie składniki należy więc przyjmować?
- DHA
Spożywanie DHA może zmniejszać ryzyko komplikacji w ciąży – m.in. przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej dziecka, odklejenia się łożyska czy wystąpienia stanu przedrzucawkowego, wspierając proces zagnieżdżania się zarodka w macicy [Carvajal J. et al. 2014].
Co więcej, DHA możesz przyjmować również po porodzie po to, by zredukować baby blues oraz poporodowe obniżenie nastroju. Ten składnik wpływa bowiem na ilość serotoniny w organizmie.
DHA jest także nieoceniony w kontekście rozwoju Twojego maluszka, wpływa bowiem m. in. na prawidłowy rozwój jego mózgu i wzroku, zarówno w okresie życia prenatalnego, jak i po porodzie, gdy jest dostarczany wraz z mlekiem mamy.
- Magnez
Ekspozycja płodu na siarczan magnezu może zmniejszać częstość występowania i nasilenia zmian neurologicznych. Mechanizm protekcyjnego działania siarczanu magnezu na układ nerwowy u wcześniaków wiąże się m.in. z ochroną przed uszkodzeniami oksydacyjnymi oraz ochroną przed czynnikami zapalnymi [Marret S. et al. 2007; Costantine M.M., Drever N. 2011].
- Kwas foliowy
Przyjmowanie kwasu foliowego w połączeniu z jego aktywną formą (czyli metylowaną) zmniejsza ryzyko rozwoju wad cewy nerwowej, wspierając prawidłowe kształtowanie układu nerwowego u malucha. Jednocześnie jego odpowiedni poziom zmniejsza prawdopodobieństwo niedorozwoju łożyska i poronienia czy pojawienia się anemii u ciężarnej [Zimmer M. et al. 2020].
- Cholina
Badania ostatnich lat potwierdzają, że cholina jest niezbędna do tego, by płód się prawidłowo rozwijał – wpływa m.in. na tkankę mózgową oraz gałkę oczną, a nawet zdolności poznawcze dziecka w późniejszym okresie (w 2. i 7. roku życia) [Adams J. et al. 2022]. Co więcej, udowodniono, że zwiększone spożycie tego składnika przed ciążą może zmniejszać ryzyko pojawienia się rozszczepu kręgosłupa aż o 55% [Shaw GM et al. 2004], bezmózgowia o 48% [Shaw GM et al. 2004], rozszczepu wargi i podniebienia o 30% (Shaw GM et al. 2006), a także występowania zespołu Downa (aż o 8 razy mniejsze prawdopodobieństwo) [Jaiswal SK. et al. 2017] czy autyzmu [Adams J. et al. 2022].
Co więcej, cholina może chronić przed wystąpieniem stanu przedrzucawkowego, który zagraża życiu zarówno matki, jak i dziecka, a także wspiera działanie kwasu foliowego [Zeisel SH. 2011]. Staje się to o tyle istotne, że z uwagi na tzw. mutację MTHFR nawet 50% kobiet planujących ciążę cechuje obniżona zdolność metabolizowania syntetycznej formy kwasu foliowego [Seremak-Mrozikiewicz A. et al. 2013].
Obawy kobiet w ciąży – podsumowanie
Jaki jest więc najlepszy sposób, by przygotować organizm na przyjęcie nowego życia i zmniejszyć ryzyko wystąpienia pewnych wad rozwojowych? Bez wątpienia odpowiednie przygotowanie do ciąży – m.in. poprzez wykonanie wszystkich niezbędnych badań, wdrożenie zdrowej diety i aktywności fizycznej czy regularne wizyty u ginekologa. Szczególnego znaczenia w tym zakresie nabiera wspomniane spożywanie na odpowiednim poziomie wymienionych trzech składników (tzw. trio mocy) o potwierdzonych naukowo pozytywnych rezultatach, a także innych, zgodnie z indywidualnymi zaleceniami lekarza. Piszemy o tym regularnie na naszym profilu na Facebook’u – serdecznie zachęcamy Cię do śledzenia naszej aktywności, a także do kontaktu prywatnego, jeśli masz więcej pytań. Na pewno postaramy się pomóc!
Źródła:
Adams i wsp. 2022: Evidence based recomndations for an optimal prenatal supplements for women in the US: vitamins and related nutrients. Matern Health Neonatol Perinatol. 2022;8(1):4.
Baguma-Nibasheka M, Brenna J.T., Nathaniel PW. (1999). Delay of preterm delivery in sheep by omega-3 long-chain polyunsaturates. Biol Reprod. Vol. 60, Nr 3, s. 698–701.
Carolin J. Moore et al.: Diet in early pregnancy: Focus on folate, vitamin B12, Vitamin D and Cholin. Canadian Journal of Dietetic Practice and Reaserch – vol. 81,2020.
Chrzan-Dętkoś M., Bogdanowicz M. (2009). Rozwój poznawczy i emocjonalno-społeczny wcześniaków w wieku przedszkolnym. Pediatria Polska. Vol. 84, Nr 6, s. 517-523.
Costantine M.M., Drever N. Antenatal exposure to magnesium sulfate and neuroprotection in preterm infants. Obstet Gynecol Clin North Am 2011; 38 (2): 351–366.
Czerwińska E. (2018). Czynniki wpływające na poród przedwczesny. Gin. Perinat. Prakt. Vol. 3, Nr 2. s. 52-57.
Festin M. Nausea and vomiting in early pregnancy. Clin Evid. 2014; 19: 1405.
Grabowska M. (2019). Dynamika rozwoju dziecka przedwcześnie urodzonego — przegląd badań. Biuletyn Logopedyczny. Nr 33, s. 17-28.
Jaiswal SK, Sukla KK, Chauhan A, Lakhotia AR, Kumar A, Rai AK. Choline metabolic pathway gene polymorphisms and risk for Down syndrome: An association study in a population with folate-homocysteine metabolic impairment. Eur J Clin Nutr [Internet]. 2017;71(1):45–50.
Kanadys MW, Leszczyńska- Go, Jędrych M, et al. Ryzyko porodu przedwczesnego u kobiet ciężarnych. Perinatol Neonatol Ginekol. 2011; 4: 213–222.
Maliszewska K., Preis K., (2014), Terapia depresji poporodowej: aktualny stan wiedzy, Ann. Acad. Med. Gedan. 2014, 44, 105-111.
Marret S., Doyle L.W., Crowther C.A. et al. Antenatal magnesium sulphate neuroprotection in the preterm infant. Semin Fetal Neonatal Med 2007; 12 (4): 311–317.
Matthews A., Haas D.M., O’Mathúna D.P., Dowswell T., Interventions for nausea and vomiting in early pregnancy. Cochrane Database of Systematic Reviews 2015, Issue 9. Art. No.: CD007575. DOI: 10.1002/14651858. CD007575.pub4.
Niebyl J., Nudności i wymioty w czasie ciąży, The New England Journal of Medicine, 2011.
Poronienia – objawy, przyczyny, diagnostyka, leczenie, dokument elektroniczny: https://www.invimed.pl/poronienia-objawy-przyczyny-diagnostyka-i-leczenie.
Seremak-Mrozikiewicz A. et al. Archives of Perinatal Medicine 2013;19(1):12-18.
Shaw GM, Carmichael SL, Laurent C, Rasmussen SA. Maternal nutrient intakes and risk of orofacial clefts. Epidemiology. 2006 May;17(3):285-91. doi: 10.1097/01.ede.0000208348.30012.35. PMID: 16570024.
Shaw GM, Carmichael SL, Yang W, Selvin S, Schaffer DM. Periconceptional dietary intake of choline and betaine and neural tube defects in offspring. Am J Epidemiol. 2004 Jul 15;160(2):102-9 https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15234930/.
Wierzajska R. et al. Dietary intake of DHA during pregnancy: a significant gap between the actual intake and current nutritional recommendations. Rocz. Panstw. Zakł. Hig. 2018;69(4):381-386.
Zeisel SH. The supply of choline is important for fetal progenitor cells. Semin Cell Dev Biol. 2011 Aug;22(6):624-8. doi: 10.1016/j.semcdb.2011.06.002. Epub 2011 Jun 12. PMID: 21693194; PMCID: PMC3188336.
Zhongyu Li, et al. (2023) Ginger for treating nausea and vomiting: an overview of systematic reviews and meta-analyses. International Journal of Food Sciences and Nutrition 1-12.
Zimmer M., Sieroszewski P., Oszukowski P., Juras H., Fuchs T., Pawłosek A., Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników dotyczące suplementacji u kobiet ciężarnych, „Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2020” tom 5 numer 4.