Kangurowanie jako metoda bezpośredniego kontaktu skóry matki (lub ojca) i dziecka jest promowane przez Światową Organizację Zdrowia. Ma pozytywny wpływ nie tylko na maluszka, któremu m.in. daje poczucie bezpieczeństwa czy łagodzi stres poporodowy, ale także i mamę. O tym, na czym dokładnie polega kangurowanie i jak długo powinno trwać, dowiesz się, czytając tekst przygotowany przez fantastyczną ekspertkę – położną z wieloletnim stażem, autorkę książek w tematyce okołoporodowej, Izabelę Dembińską.
Po co jest kangurowanie?
Dziecko w łonie matki przez kilka miesięcy przyzwyczaja się do jej głosu, bicia jej serca, ciepła i zapachu. Tak rozwijają się i dojrzewają zmysły. Po urodzeniu noworodek potrzebuje dokładnie takich samych elementów bliskości, aby zaadoptować się do świata pozałonowego i m.in. podjąć ssanie piersi, stąd naturalnym, instynktownym działaniem u ssaków, także ludzkich, jest zachowanie ciągłości bliskości z matką w postaci kangurowania i kontaktu „skóra do skóry” czyli „sts”. Noworodek przytulany przez matkę zaraz po urodzeniu:
• wycisza się,
• wyrównuje się u niego oddech,
• zwalnia przyspieszone bicie serca,
• utrzymuje się prawidłowa temperatura ciała,
• kolonizuje się florą bakteryjną matki.
Korzyści z kangurowania dla mamy to m.in.:
• dodatkowa stymulacja laktacji (karmienie piersią jest najkorzystniejszym wyborem karmienia dziecka, co potwierdzają liczne badania),
• redukcja stresu związanego z porodem,
• wspieranie kompetencji rodziców, zwłaszcza przy pierwszym dziecku,
• szybsze „uczenie się” swojego dziecka,
• tworzenie się więzi emocjonalnej między mamą a dzieckiem,
• szybsze obkurczanie macicy (zmniejszenie krwawienia).
WHO zaleca kangurowanie wszystkich dzieci zarówno urodzonych po porodzie siłami natury, ale także dzieci po cięciu cesarskim czy urodzonych przedwcześnie. We wszystkich tych sytuacjach kontakt skóra do skóry powinien być wdrożony tak szybko, jak tylko stan dziecka będzie na to pozwalał. Możliwość kangurowania przychodzi później, wraz ze stabilizowaniem się ich stanu zdrowia.
Jak długo powinno trwać kangurowanie?
W sytuacji ciąży i porodu prawidłowego, kontakt „skóra do skóry” matki i noworodka powinien trwać nieprzerwanie od chwili urodzenia przez 2 godziny. Ważne, by element kontaktu „skóra do skóry” realizowany był także przez ojca, ze względu na:
• kolonizację z jego florą bateryjną,
• zapoznaniem się z zapachem ciała ojca, mocniejszy,
• bardziej zdecydowany sposób uścisku i przytulania noworodka,
• budowania więzi dziecka z ojcem, ale i ojca z dzieckiem,
• działanie uspokajające zarówno na tatę, jak i dziecko.
To ogromnie ważne podwaliny do tworzenia relacji z dzieckiem.
Jeżeli dziecko rodzi się w stanie dobrym i nie wymaga interwencji medycznych, powinno pozostać z matką w nieprzerwanym kontakcie skóra do skóry przez dwie godziny. Wszelkie zabiegi, takie jak ważenie, mierzenie, zabiegi profilaktyczne, włączając podanie wit. K – powinny zostać odroczone, a kontakt z matką „skóra do skóry” powinien być nieprzerwany aż do czasu zakończenia pierwszego karmienia siarą (wiele z tych zabiegów można też przeprowadzić na brzuchu matki). Takie standardy zapewnia akt prawny, jakim jest Standard Opieki Okołoporodowej. W Książeczce Zdrowia Dziecka, którą mama dostaje przy wypisie ze szpitala, znajduje się także miejsce na opis tego czy „STS” miało miejsce, ile czasu trwało, oraz z jakich powodów ewentualnie kontakt „skóra do skóry” został przerwany. Jedynym wskazaniem do przerwania kontaktu „skóra do skóry” są stany zagrażające życiu dziecku po urodzeniu i przerwanie kontaktu. Sytuacje takie wymagają odnotowania w dokumentacji medycznej oraz podania uzasadnienia.
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby po cięciu cesarskim przeprowadzonym zarówno w znieczuleniu przewodowym, jak i ogólnym, zastosować kontakt „ciało-do-ciała”, tak szybko, jak tylko będzie to możliwe po stronie matki lub dziecka. Jeżeli stan dziecka jest dobry, a stan matki powoduje, że kontakt „sts” będzie opóźniony – w tym czasie kangurowanie powinno być zapewnione przez ojca.
Matka w przypadku cięcia cesarskiego i kontaktu skóra do skóry, musi być zdolna do świadomego kontaktu z dzieckiem i reagowania na jego potrzeby, oraz powinna otrzymać pomoc personelu w trakcie pierwszego kontaktu. Optymalnie wczesny kontakt u kobiety znieczulanej przewodowo powinien rozpocząć się jeszcze na sali operacyjnej i trwać nieprzerwanie (co najmniej 1 godzinę) do zakończenia pierwszego karmienia, jeżeli jej stan na to pozwala.
Odruch „breast crawl”
W procesie „skin to skin” możemy również zaobserwować specyficzny odruch noworodka, czyli odruch BREAST CRAWL. Jest to odruch zauważalny w pierwszym poporodowym kontakcie matki z dzieckiem. Maluch położony na brzuchu samodzielnie wędruje ruchem pływaczo-pełzającym w kierunku piersi, wabiony zapachem otoczki brodawki, i odnajduje pierś, z którą najpierw „nieporadnie” się poznaje poprzez lizanie jej i wąchanie, a średnio ok. 15 minut od urodzenia podejmuje ssanie piersi (dziecko nie rodzi się głodne).
Płynięcie do piersi jest odruchem wrodzonym. Brodawka i jej otoczka zawierają gruczoły Montgomery’ego, które wydzielają zapach podobny do zapachu płynu owodniowego, stąd dziecko „wie”, w którą stronę kierować się ku piersi. To jest ogromnie ważny proces w tak zwanej „pierwszej złotej godzinie” po porodzie, który ma wpływ na rozbudzenie laktacji i dalszy – na efektywność karmienia piersią. Jest to element, o który trzeba zadbać także po cięciu cesarskim, kiedy laktacja może potrzebować większej stymulacji.
Możesz przygotować się do laktacji przed porodem, poznają zasady stymulacji piersi, nawodnienia i dbając o wcześniejsze zaopatrzenie się w produkty wspierające laktację, jak Femaltiker plus. Polecany jest zwłaszcza przy porodach przez cięcie cesarskie i przedwczasnych, by dodatkowo stymulować laktację.
Pierwszy kontakt z dzieckiem jest bardzo ważny, zarówno dla dziecka, jak i mamy oraz taty. Zachodzi wtedy mnóstwo procesów nie tylko fizjologicznych, ale też bezpośrednio wiążących się z emocjami. Istnieją nawet badania, które dowodzą, że bliski kontakt z dzieckiem w znacznej mierze zmniejsza u mamy tzw. baby blues.
Więcej informacji o przygotowaniu do porodu znajdziesz także na naszym profilu facebookowym. A jeśli jeszcze jakieś pytania dotyczące ciąży, porodu czy połogu chodzą Ci po głowie, koniecznie napisz do nas za pośrednictwem profilu facebookowego.
Izabela Dembińska – jest położną z wieloletnim stażem; absolwentką Wydziału Nauk o Zdrowiu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym na kierunku Położnictwo, psychologiem oraz jedynym w Polsce certyfikowanym eduktorem Spinning Babies® Certified Parent Educator Training, autorką książek 'Rodzić można łatwiej’, 'Pierwsze chwile z noworodkiem’ i „Lekko w ciąży”, a także mamą.